Postanowione, w następnym tygodniu jadę na jeden dzień do Berlina. Mam zamiar wykupić sobie bilet całodniowy i udać się w wir zwiedzania, a co za tym idzie zakupów.
Oczywiście zakupy są moim numerem jeden. W planach jest odwiedzenie Forever 21, Primarka, LUSHa oraz DM jednak nie mam żadnego pomysłu co chciałabym tam kupić.
Na jakie produkty warto zwrócić uwagę będąc w Niemczech lub co same byście tam kupiły ?
Znacie też może jakieś ciekawe miejsca jakie można zobaczyć, a które nie są podstawą w przewodnikach ?
Czekam na Wasze propozycje.
Pozdrawiam, Szarona.
W DM oczywiście żele pod prysznic;D
OdpowiedzUsuńTak, tak, balea;) Mi się bardzo spodobał zapach kokosowy... niebo.. :)
UsuńMojej mamie np bardzo spodobał się miodowy żel ;) Zresztą, cena jest śmieszna, bo ja kupowałam po około 4,20 zł także można wziąć kilka:)
Co kto lubi:) Jest duży wybór, więc mam nadzieję, że coś wybierzesz sobie;D
UsuńJa Ci nie pomogę ;p ale jak byłam we Frankfurcie to pokupowałam rzeczy essence, których nie było w Polsce ^^
OdpowiedzUsuńJa po mojej wizycie w Berlinie wiem, że mogłam zostawić sobie więcej pieniążków na kosmetyki ;) Jeśli chodzi o miejsca, to na pewno odradzam zoo, ale polecam przejść się wzdłuż resztek muru berlińskiego przy Oberbaumbrucke, bo jest pokryty graffiti i to warto zobaczyć (jeśli lubisz takie rzeczy). Ja zawsze czytam trochę przewodnika, ale i tak głównie uprawiam włóczęgostwo, bo w ten sposób można trafić na ciekawsze miejsca. Aaaa, i polecam zakup jakiegoś tygodniowego biletu na wszystkie sbahn, ubahn i busy, bo bez tego ani rusz :)
OdpowiedzUsuńnie byłam w Berlinie ale gdybym była to też na pewno nie obyło by się bez zakupów ;)
OdpowiedzUsuńKurczę, nie wiem czemu ale przeczytałam, że jedziesz na jeden tydzień do Berlina ;) A w Primarku to rozglądałabym się raczej za takimi podstawowymi rzeczami - ja nakupowałam tam sobie takie puszyste mięciutkie skarpetki, zakolanówki, rajstopy, bieliznę - czyli coś, czego używam codziennie i zawsze mi tego mało :)
OdpowiedzUsuńNie byłam w Berlinie, więc nie doradzę, aczkolwiek sama chętnie bym się tam przejechała :)
OdpowiedzUsuńja bym kupiła jakieś kosmetyki z Balei i wysłała Egotiste. Może ją kojarzysz? xd
OdpowiedzUsuńmówi, że tak skromnie- najlepiej wszystko!
Usuńhahah nie no żartuje sobie ;* ale jakbym jechała do Niemczech to koniecznie bym coś kupiła i sprawdziła czy rzeczywiście są takie wspaniałe te kosmetyki :)
iv90 też z pewnością by się ucieszyła z takiego małego prezentu :P
Usuńhahah, z pewnością!
UsuńSzarona: jeśli zapłacisz za te wszystkie rzeczy, które wrzuciłaś do koszyka, to nie wyrzucą xd
Haha jakbym zaczęła wymieniać wszystko co mi się marzy, to przez rok bym tego nie zużyła :P A tak poważnie to nic nie kupuj, chyba że dla siebie ;) :*
UsuńNigdy nie byłam w Berlinie więc nie pomogę :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Niemczech, dlatego ze zwiedzaniem nie podpowiem. Ale gdybym była, to kupiłabym na pewno produkty BALEA :)
OdpowiedzUsuńoj zazdroszczę :) chciałabym w końcu wyjechac do Niemiec :) chciałabym troche podszlifowac znajomosc języka, bo w końcu gdzie się lepiej naucze haha :D
OdpowiedzUsuńNie byłam tam nigdy. Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńOj, oj szykuje się niezły wyjazd :)
OdpowiedzUsuń15 - faktycznie, na niektórych gospodarstwa śmierdzi strasznie i też tego nie lubię. Ale tam, gdzie chodzę itd. nie jest źle ;) Jedynie czasami jakąś myszkę złapię w domu xD
Ale w stodole jest najfajniej ^^
4 - już myślałam, że tylko ja się tych stworzeń boję. :D
Jak się jedzie samochodem to już w ogóle masakra ://
UsuńA w stodole są różne dziwne rzeczy... Czasami malutkie kotki znajdziesz, dużego pająka, wymiociny kotka... Normalka :D Albo jajka jeszcze można znaleźć :D
4 - oj, tak masakra. Opowiadałam Ci o ostatnim zdarzeniu?
Jadę sobie asfaltówką z bratem i koleżanką na rowerach po wsi właśnie, ale normalną drogą, gdzie czasami policjanci stoją :D Dojechaliśmy do miejsca, gdzie chcieliśmy zawrócić, ciemno się robi, więc wracamy. Wcześniej żadnego psa nie spotkaliśmy tzn. mijaliśmy, ale były przywiązane albo bramy pozamykane. Zjeżdżamy powoli z górki, mój brat już zjechał, a tam nagle 2 psy małe wyskakują, ale takie ostre i go oszczekują, lecą mu pod kołami. Brat zdążył uciec, tylko mu sandała pogryzły, a ja z koleżanką zawróciłam. Potem uznałyśmy, ze niech najpierw moja koleżanka pojedzie. I zjechała, psy zaczęły ją gonić. Ona zeszła z roweru i zaczęła je nim odstraszać (te psy). To jeden zabrał się za jej oponę i ją przegryzł po prostu. :/ W końcu po nas mój wujek przyjechał :/
Kotki są spoko :D Czasami się wkurzą, ale tak to je giiit :D
UsuńPrzyprowadzę do Ciebie Scoobiego... Będzie pewnie parę cm większy od Ciebie :D Jak on jest równy mi jak skoczy, a mam dobre 10 cm więcej :D
Ja też mam peeełno saszetek w zapasie, ale zaczynam powoli zużywać xD
UsuńBerlin - stolica Niemiec. Awrr... chciałabym tam pojechać. No, ja jadę co roku za grancie do Niemiec ale do ich stolicy jeszcze nie miałam okazji pojechać. No, zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńNo to super wypad się szykuje :) Czekam już na relację i Twoje zakupy :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że po angielsku dasz radę :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie - dziś do poczytania o maseczce termoaktywnej :P
OdpowiedzUsuńJa też mam tą niebieską maseczkę - już używałam i na szczęście nie zrobiła mi takich "kłopotów" na twarzy. Niedługo o niej napiszę.
OdpowiedzUsuńAle tej fioletowo-różowej nie polecam :P
Ile Cię taki wyjazd będzie kosztował :) ?
OdpowiedzUsuńW DM na pewno kosmetyki BALEA ;)
pozdrawiam! :)
Niestety nie znam żadnych takich miejsc. W ogólnie nigdy nie byłam w Berlinie, ale bardzo bym chciała. Obserwuję.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o piżamy, to nie mam pojęcia. Nigdy nie śpię w piżamie, tak więc nawet nie patrzę na nie w sklepach ;) Ale pewnie jakość nie odbiega od jakości innych ciuchów - mam parę szmatek z Primarka i wcale nie są najgorszej jakości.
OdpowiedzUsuńW sumie 14 funtów to dla mnie jak 14 zlotych, ale mimo wszystko faktycznie jest to trochę drogo (zwłaszcza, że większość kremów kosztuje około 5F).
OdpowiedzUsuńJa wolę nie wiedzieć co ty tam sobie wyobrażasz ;p
dasz radę na pewno! ;*
OdpowiedzUsuńJa nigdy w Berlinie nie byłam;D
OdpowiedzUsuńPodobno Balea są świetne :). Ja jeszcze nie miałam okazji ich wypróbować ;).
OdpowiedzUsuńA cóż tu taka cisza :P
OdpowiedzUsuńja zamierzam odwiedzić Berlin :) pewnie coś kupie z Balea, ale raczej pewnie się skupię na samym mieście
OdpowiedzUsuńo chciałabym pojechać do berlina :P
OdpowiedzUsuńniestety nie byłam w Niemczech, więc nie pomogę :( udanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz i na pewno będę wpadać częściej.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać ciekawe treści, a tym bardziej uwielbiam zdjęcia i to nieważne, czy z dnia codziennego, mody czy kosmetyku. Pozdrawiam
Zapraszam również do mnie na konkurs z okazji 1 urodzin mojego bloga ;) www.ilonastejbach.blogspot.com
polecam kosmetyki Balea, tanie i całkiem dobre. Koniecznie krem z mocznikiem, serię do włosów PRO z olejem arganowym oraz szampon i odżywkę z figą i ekstraktem z pereł, u mnie te rzeczy świetnie się sprawdziły, co z resztą możesz przeczytać:) Udanych łowów, ja niedługo też wyruszam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyprawy do Berlina :-)
OdpowiedzUsuńJa również polecam markę Balea dostępną w DM ;-)