Dzisiaj zaprezentuję maseczkę nawilżającą z wyciągiem z arbuza z firmy Efectima.
Cena: ok. 2zł więc niska, dostępna w każdej drogerii i markecie.
Opakowanie: Nie podoba mi się to srebro, i te pomarańczowe litery. Trudno szybko cokolwiek z niego odczytać, trzeba się wpatrywać.
Działanie:
Według producenta: Skoncentrowana maseczka nawilżająca w formie kremo-żelu. Wyjątkowo szybkie i widoczne rezultaty działania maski widać dzięki specjalnemu kompleksowi nawilżającemu. Zbudowany jest on z mikropłatków alginatu, kolagenu morskiego i seryny. Powoli, w zależności od potrzeb skóry uwalniania substancje nawilżające. Formuła maski zawiera dodatkowo wyciąg z arbuza, bogaty w witaminy, proteiny oraz minerały.
Maseczka trochę nawilża choć nie jest to nawilżenie, którego oczekują moje dość suche policzki. Maseczka nie wysusza, ani nie przetłuszcza mojej skóry twarzy. Byłaby bardzo fajna gdyby nie to, iż przy jej nakładaniu strasznie szczypie mnie twarz, a przy zmyciu skóra jest cała czerwona. Może jestem uczulona na jakiś składnik, więc nie wiem co o niej myśleć.
Składniki:
Konsystencja: Łatwa w nakładaniu, forma kremowa. Całkiem przyjemny, delikatny arbuzowy zapach.
Uwagi: Może podrażniać.
Podsumowanie: Fajna dla osób które nie są podatne na uczulenia ani zaczerwienienia skóry twarzy. Nie kupię ponownie.
Pozdrawiam, Szarona.
Mnie z wiekiem coraz więcej maseczek podrażnia, widać skóra też lubi zmieniać swoje upodobania :)
OdpowiedzUsuńMnie też niektóre maski szczypią (szczególnie oczyszczające) też nie wiem dlaczego ;) Ale mimo miłości do zapachu arbuza, to nawilżenia zbytniego nie potrzebuję, więc się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńWygląda sympatycznie, ale jak podrażnia :( Moze chodzi o alkohol w składzie?
OdpowiedzUsuńbyć może :)
UsuńMiałam tej firmy jakąś niebieską maseczkę chyba z imbirem, nie zrobiła na mnie szału :( dlatego arbuzowej podziękuję...
OdpowiedzUsuń