Tak to wyglądało w Warszawie 2 lata temu, teraz jest identycznie. |
Teraz na szczęście siedzę w ciepłym łóżku z gorącą aroniową herbatką z Malwy, która jest naprawdę pyszna.
Jak Wy radzicie sobie z zimą, macie jakieś sprawdzone sposoby na jej przetrwanie ? A może lubicie tą porę roku ?
Pozdrawiam, Szarona.
w Krakowie na szczęście zima nas oszczędza :)
OdpowiedzUsuńNienawidzę śniegu ;p u mnie w Szczecinie na szczęści powoli się rozpuszcza ^^
OdpowiedzUsuńPlanuję właśnie poshe albo seche kupić po świętach, bo przez ilość czasu jaką mi zajmuje malowanie paznokci zwyczajnie mi się odechciewa ;)
Ja za dzieciaka też wydawałam wszystko ;d teraz mam swój system i milion skarbonek, autentycznie je kocham ;p rodzice się tylko śmieją jak przynoszę do domu kolejną... ;p
Jak ja sobie radzę? Udaje , że jej nie ma. Nawet jak wpadnę buźką prosto w śnieg :P
OdpowiedzUsuńŻarty.. żartami... eh.. szkoda, że na czas jesienno-zimowy nie mogę teleportować się w jakieś cieplejsze kraje :/
u mnie nie ma zimy.. sa za to kaluze i błoto a i mgła...
OdpowiedzUsuńNie znoszę zimy...
OdpowiedzUsuńPS Obserwuję koleżankę z malinowego klubu ;)
nie lubię zimy, zawsze mówię sobie: byle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu
Nie przepadam za zimą, lato lepsze :) Jako Malinowa Klubowiczka dołączam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z Malinowego klubu ;) W Krakowie jak Pigeons Beauty mówi zima nas w miarę oszczędza ;D Ale mój sposób do pyszna kawusia i dobry film w te długie zimowe wieczory ;)
OdpowiedzUsuń