Przy okazji spotkania z koleżanką na plotki przy kawie, nie mogłam przejść obojętnie obok dwóch sklepów. Chociaż poszłam z zamiarem kupienia czegoś w innym, ale o tym napiszę w innym poście...
Jednakże mój portfel stał się lżejszy. Obecnie czuję się w zupełności zaspokojona kosmetycznie jak i ubraniowo. Nie czuję większej potrzeby kupowania czegokolwiek.
Jeśli chcecie to w następnym poście mogę pokazać zawartość torebeczek.
Pozdrawiam, Szarona.
Poka, poka!
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie zwłaszcza zakupy kosmetyczne :)
Jestem ciekawa ;>
OdpowiedzUsuńU mnie portfel pusty, głowa też, niech się sesja skończy ;p
Jak zazdroszczę... ;p ja od 3 dni siedzę i od rana do wieczora czytam... 4 egzaminy- biologia, genetyka, fizjologia i estetyka, no same ulubione przedmioty xd
OdpowiedzUsuńPewnie, że chcemy!^^
OdpowiedzUsuńPytanie, pewnie że pokazuj!
OdpowiedzUsuńCiekawe , co znajduje się w torbie nr 2 ;)
OdpowiedzUsuńChcę koniecznie zobaczyć! To terapia dla mnie w czasie 'przerwy' od nauki ;D
OdpowiedzUsuń