No właśnie...
Gdzieś w połowie marca udałam się do Ikei w poszukiwaniu odpowiedniej świeczki do metody dekupażu. Oczywiście poza świeczką postanowiłam nabyć 'półeczki' na buty lub inne bibeloty do szafy. Różne kolory, wzory i rozmiary. Ja z zamiarem trzymania na niej butów postanowiłam wybrać kolor czarny. W domu cała podekscytowana zamontowałam konstrukcję. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że nie wszystkie pary się w niej zmieściły...
 |
| * Większość ubrań trzymam w komodzie. |
Ja strasznie szybko niszczę buty, dlatego wolę wydać na nie troszkę więcej niż zwykle i dłużej je ponosić. Jednak mam tylko kilka par, a nie mogę się z nimi pomieścić. Co jest nie tak ?
Jak dziewczyny w ponad pięćdziesięcioma parami butów umieją się z nimi pomieścić ? Gdzie one je trzymają ? Chętnie poczytam w komentarzach jak Wy przechowujecie swoje.
Całusy, Szarona.
kochana *półeczki ;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj rzucę byle gdzie, nie jestem żadną miłośniczką butów ;P Walą się gdzie chcą ;)
A jakby tak drugą taką wiszącą półkę dokupić?
No niektóre kremy do rąk niby nawilżają, ale na dłuższą metę wysuszają, nie wiem czemu ;P
Aaj tam, aj tam ;p ale buty by się zmieściły ;P Naucz się za mnie na chemię kosmetyczną ^^ Jutro mam, a ledwo co zaczęłam i nie mam weny do tego ;p
UsuńJa pierwszą pomoc zaliczyłam już ;D jestem ratownikiem na 5 ^^
UsuńZapamiętam i w środę złożę życzenia ;P Widzę, że też z kwietnia jesteś ^^
Haha, ja mam 3 pary butów, chociaż latem to się zmienia, bo namiętnie kupuję baletki. Baletki nie zajmują dużo miejsca, więc i tak nie mam problemu :D
OdpowiedzUsuńWciągam Cię w zabawę z pytaniami i nominowałam Cię na blogu ;)
Hehe, ja zwykle zapominam o tych nominacjach. Pewnie, jak Ci się chce, możesz to napisać w komentarzu, czemu nie? ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam problem z pomieszczeniem butów.. A wcale wiele nie mam;p
OdpowiedzUsuńPierwsza pomoc nie jest zła ;P A jakich ratowników mamy... ;)
OdpowiedzUsuńWkurza mnie ta katastrofa smoleńska xd nie mają o czym gadać ;P
Może nie same ciasteczka, ale kilka takich ciach, że wystarczy na cały kierunek ;P za to na fizjoterapii cienko...
OdpowiedzUsuńHaha xd powinni w telewizji od rana do wieczora trąbić, że to najważniejszy dzień w Polsce, urodziny Szarony ;) W moje będą wyścigi motocyklowe akurat lecieć, więc bardziej się cieszę ;D
Tak kiepsko? A Warszawa taaaka duża ;P Wyślę obwiązanego w wielką czerwoną kokardę ^^
OdpowiedzUsuńJa na samochodach tak średnio, ale uwielbiam wyścigi motocyklowe ;) Ten dźwięk silnika...
mam podobnie z butami szybko je niszczę nie wiem dlaczego tak jest bo staram się dbać o buty :D a ze zmieszczeniem się z nimi chyba każda z nas ma podobnie :D zawsze na wszystko za mało miejsca :D najlepiej kup odzielną szafę :D
OdpowiedzUsuńJa mam w przedpokoju taką szafę na całą ścianę, na dole jest miejsce na buty, na górze na wiszące ubrania:) Mało tam jest miejsca, ale i ja zbyt wielu butów nie mam :P
OdpowiedzUsuńJa mam szafę na przedpokoju osobną na same buty, bo inaczej chyba bym ich nie pomieściła.. Jednak nie trzymam ich w pudełkach, co zaoszczędza mnóstwo miejsca :) No poza dwoma parami, które były drogie i bardzo o nie dbam xd
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam zbyt wiele par butów. Jakoś sie mieszczę :D Te, w których aktualnie chodzę jest w szafie w przedpokoju, a reszta w szafie w sypialni :D
OdpowiedzUsuńzazwyczaj na targach wszędzie jest to samo, więc możesz spróbować rozejrzeć się u siebie ;)
OdpowiedzUsuńTrochę późno, bo wcześniej nie miałam dostępu do komputera, ale wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, więcej miejsca na buty i tony kosmetyków ;*
OdpowiedzUsuń