Nowości kosmetyczne.

Wydawałoby się, że po owocnych zakupach w Berlinie nic więcej mi już kosmetycznego nie przybędzie. Nic bardziej mylnego. Mimo, że się starałam do domu przytaszczyłam w ostatnim czasie kolejne buteleczki.

Jakiś czas temu otworzyli dużego Rossmanna tuż obok mojego domu. Każdego kupującego w zależności od poczynionych zakupów panie ekspedientki obdarowywały prezentami. Mi trafiło się kilka próbek. 
Skończył mi się płyn do płukania jamy ustnej - toteż zakupiłam mój ulubiony z Listerine.
Z ostatniej gazetki kosmetycznej z Biedronki przyniosłam tylko zmywacz w płatkach. Dalej stoi nie otwarty. Nie miałam czasu się do niego dobrać.
W moje ręce trafił też jakiś ukraiński szampon do włosów. Jak mniemam z oliwą i jajkiem. Lecz nie polegajcie na mojej znajomości tego języka, ponieważ nigdy nie miałam z nim styczności.




W tym roku w szkole zaczynam robić zabiegi na ciało, dłonie i stopy. W swoim asortymencie nie posiadałam dłutka, cążek ani omegi. Nigdy nie czułam takiej potrzeby zakupu.



Na koniec z koleżanką trafiłam do sklepu firmowego Ziaji. Obie zaopatrzyłyśmy się w produkty pielęgnacyjne do stóp oraz dłoni. Z naszą szkolną zniżką ich produkty z serii Pro wychodzą naprawdę tanio.




Pani zasypała też nas próbkami, a do zakupów dołożyła firmowy ręczniczek.



Pozdrawiam, Szarona.

25 komentarzy:

  1. a ten szampon gdzie kupiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ja lubię te bonusiki :)) Listerine też lubię ale tylko zero :d słabizna jestem heh

    OdpowiedzUsuń
  3. Ukraiński szampon, jak i produkty z Ziaji bardzo mnie zainteresowały. Czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O super nowości :) Ostatnio odkrywałam w Krakowie sklep Ziaji :D Muszę się tam koniecznie wybrać ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękny komplecik z Ziaji ;) Ja też mam w mieście ich sklepik firmowy, ale jakoś nie po drodze mi do niego :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakupiłam ostatnio zmywacz w płatkach o zapachu cytrynowym:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może być fajna ta seria z ziaji ;)

    http://closertotheedgeblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. no ciekawa jestem jak Ci się sprawdzą te produkty z ziaji:)ogólnie bardzo lubię tą firmę, ale tych konkretnych rzeczy jeszcze nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawią mnie bardzo te kosmetyki z Ziai:)

    OdpowiedzUsuń
  10. reczniczek fajny :D
    zapraszam do mnie i do obserwowania:)
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne próbki dostalaś w Rossie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja czekam na ukraiński szampon, fajnie, że udało Ci się kupić Ziajkę tanio :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ziaja no bogato :D Ciekawa jestem działania tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawe zakupy. Ja w tym miesiącu jeszcze nic nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  15. To jak niedużo zapłaciłaś za ten Ziajowy zestawik to chyba czas odwiedzić ich sklep :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Intrygując mnie te kosmetyki z Ziaji. Nigdy nie miałam żadnego produktu z ich serii profesjonalnej. Zastanawiałam się wczoraj czy nie wybrać się do ich sklepiku i nie zakupić jakiegoś toniku i maski do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja już jakiś czas wybieram się do sklepu Ziaji i ciągle to odkładam. Chyba najpierw trochę pozużywam swoich zapasów i wybiorę się na większe zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿

    Zakupy <3 Bardzo lubie Listerine

    OdpowiedzUsuń
  19. Listerine nie mogę wykończyć tak mnie pali ;( ciekawi mnie maska do rąk

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jutro zamierzam iść do sklepu firmowego Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...