Na lakier działa temperatura. Pod wpływem ciepła staje się on żółty, a pod wpływem zimna brzoskwiniowy. W pokojowej temperaturze tworzy efekt ombre, którego sama nie umiem dalej stworzyć. Jednak nie jestem przekonana jak zachowywał by się ten lakier na krótszych paznokciach.
Standardowo:
W zimnej wodzie:
W ciepłej wodzie:
Co sądzicie ? Miałyście już lakier termiczny ?
Pozdrawiam, Szarona.
O jejku jaki fantastyczny efekt :D Jestem zachwycona :))
OdpowiedzUsuńSuper! Nie mam jeszcze takiego magicznego lakieru... :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest, bardzo mi się spodobał:) postanowiłam taki nabyć:)
OdpowiedzUsuńwow cudeńko :) i super opakowanie :)
OdpowiedzUsuńAle śliczności! Chcę, chcę chcę :D
OdpowiedzUsuńMUSZĘ go mieć :D
OdpowiedzUsuńChyba bym długo siedziała przy umywalce ; D
OdpowiedzUsuńRadi
Ale niesamowity efekt!
OdpowiedzUsuńTeż go zapragnęłam!
Jeszcze nie miałam, ale efekt szalenie mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńw ogóle ładny kolor wybrałaś!
Usuńpiękny kolor! nigdy nie miałam lakieru termicznego :(
OdpowiedzUsuńmasz ten kolor, który mi się najbardziej z nich podobał! ;*
OdpowiedzUsuńWspaniały, a zdradź sekret, mocno dał po kieszeni?:)
OdpowiedzUsuńJuż parę razy widziałam ten lakier na blogach, podobają mi się oba jego kolory także efekt jest na prawdę fajny :) No i urocza kokardka.
OdpowiedzUsuńo matko, ale cudo! nigdy nie słyszałam o takim lakierze!!! chce go mieć, bardzo! :P
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt ombre, ale kolor po użyciu ciepłej wody nie bardzo...
OdpowiedzUsuńWow, świetny efekt daje (tego ombre) :DD
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nim słyszę i mnie zaciekawiłaś muszę go mieć :P
OdpowiedzUsuńPiękniś z niego! :D Strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam jeszcze żadnego lakieru termicznego, ale ten kusi mnie wyjątkowo :)
Na pierwszy rzut oka pomyślałam "po co mi lakier, który zmienia kolor?" a potem doczytałam o tym efekcie ombre, który jest jak dla mnie cudowny :O Zaczynam intensywnie myśleć nad zakupem :D
OdpowiedzUsuńBananek marzy mi się od dawna :)
OdpowiedzUsuńW zimnej fajnie wygląda :D Moja nauczycielka W-Fu ma zawsze pomalowane paznokcie jakimś termicznym cudakiem :D
OdpowiedzUsuńTaka ogólnie spoko babka, na jednej lekcji gadałyśmy o lakierach do paznokci :D Bo akurat była dzień wcześniej u kosmetyczki i jakoś tak sam się temat nawinął... :D
OdpowiedzUsuńCudowny jest! ;)
OdpowiedzUsuńEfekt ombre najbardziej mnie zaskoczył... ;))
OdpowiedzUsuńmega bajer ! paznokietki wyglądają genialnie :D !
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych
Właśnie mam go na paznokciach XD
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej podoba efekt ombre! :D
ten jest najładniejszy! a z tym marudzeniem, to chyba każdy tak ma, dlatego zdecydowałam, że będę inaczej :)
OdpowiedzUsuńja własnie pierwszy raz jadłam na Cyprze to ciasto i codziennie na deser je wpieprzałam potem i tu mi go brakowało, ale Mateusz mi go zrobił <3 skarb!
Świetny ;))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten efekt! *_* Sama posiadam jeden lakier termiczny i średnio jestem z niego zadowolona. A jego zmycie to jakiś koszmar :(
OdpowiedzUsuńŚwietny lakier, muszę się zastanowić nad jego zakupem ;)
OdpowiedzUsuńhej kochana, zapisy na wymiankę już w toku http://xladymonroex.blogspot.com/2013/10/mikoajkowa-wymianka.html Zapraszam ;*
OdpowiedzUsuńhaha własnie tak przeczytałam komentarz od Ciebie i zauważyłam, że miałam zupełnie na odwrót, bo poszłam z myślą o Albanii, a padło na Cypr, haha ;p
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę! ;* dziękuję
OdpowiedzUsuńnie pomyliłaś :D remont robię :D
OdpowiedzUsuńale bajer:) super jest:)
OdpowiedzUsuńpróbuję jeszcze zwerbować elfa i zaczarowaną, bo wydaje mi się, że też chciały wziąć udział ;p
OdpowiedzUsuńprzeczytałam 'baranek' :D uroczy ten bananek! normalnie nie przepadam za taką tonacją,a le ten wygląda bardzo przyjemnie :3
OdpowiedzUsuńefekt jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńo kurde jaka fajna rzecz! nie słyszałam nawet o czymś takim :D
OdpowiedzUsuńgdzie można go kupić ? :)
obserwujemy? :)
Bardzo fajny efekt na Twoich paznokciach ;) Ciekawe gdzie można go kupić ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Nie miałam jeszcze lakieru termicznego, ale ten bananek mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńCudak :-) Szkoda że tak mało zdjęć pokazujących przejście, bo połączenie kolorków jest znakomite! :-)
OdpowiedzUsuń