Co może powstać z lakierów, kiedy ma się ochotę na jakąś odmianę, a nie posiadamy odpowiedniego koloru ? Mieszamy i sprawdzamy co wyjdzie.
Za bazę posłużył mi różowy lakier TheOleski: Wibo, Nail Obsession, Peaches and Cream. Natomiast brokatowa warstwa powstała z połączenia dwóch kolorów od Essence: 01 It's Purplicious oraz 121 Gold Fever.
Pozdrawiam, Szarona.
nieźle Ci to wyszło, lubię takie brokatowe lakiery,ale tylko na imprezy.
OdpowiedzUsuńObecnie na paznokciach mam Twoją bazę :))
Ciekawy efekt :)) Również mam ten lakeir Olesski od niedawnaa ^^
OdpowiedzUsuńA na co przepuściłaś kasę? Na lakiery z Flormaru? :)
Ło jennnyyyy, ale akcja :D Kobtika, drzewo, opona... Ależ miałaś barwną przygodę :D
UsuńU mojej babci, aby dojechać do jej domu na wsi jest taka tzw. "szlakówka". Moja koleżanka zjeżdżała na rowerze z górki, jej siostra chciała ją zatrzymać, więc stanęła w miejscu,gdzie za chwilę ma rower przejechać. Więc koleżanka zaczęła hamować, musiała o coś zahaczyć, wjechała do rowu, siodełko odpadło, rower spadł na nią... A najlepsze było to, że miała tylko 2 siniaki i nic więcej :D Żadnego zadrapania :D
mi tez dobrze, ale uważam że test był trudny :)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie :)
Ładne połączenie ;)
OdpowiedzUsuńmasz piekne paznocie to raz a efekt zdobienia cudny!
OdpowiedzUsuńO świetny efekt Ci wyszedł!;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak kreatywność, efekt końcowy bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny mix :) Bardzo mi się podoba efekt zdobienia <3
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
ja teraz sobie ciułam na lakier z essie, bo chcę w końcu wypróbować coś z wyższej półki, chociażby dlatego, że te z Vibo i in. już znam;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ;)
OdpowiedzUsuń+ obserwuję ;>
Super takie połączenie! Ciekawie, ile to schło ;) Ja bym nie miała cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuńImprezowe pazurki ;) Na pewno wpadają w oko :D
OdpowiedzUsuńJa kocham czytać :D niesamowity relaks :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :) Ja ostatnio rzadko używam lakierów brokatowych - nie mam cierpliwości do ich zmywania :P
OdpowiedzUsuń