Nail Polish Confidential TAG.

Nie przepadam za tagami, może dlatego, że większość z nich nie wpasowuje się w tematykę urodową. Jednak kilka dni temu u Zaczarowanej zobaczyłam Nail Polish Confidential Tag, tag dla lakieromaniaczek i nie tylko. Stwierdziłam, że fajnie by było go wykonać, a przy okazji Wy mogłybyście zobaczyć taki mały przegląd moich lakierów - tych ulubionych i tych kompletnie nietrafionych.



Przy okazji robienia zdjęć do tego posta udało mi się przejrzeć lakiery, dzięki czemu wszystkie jakie mam obecnie w posiadaniu mieszczą się w pudełku. Już nie przedłużam...



1#. Najstarszy - Golden Rose, 331 - Mam go już strasznie długo, nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam na wyspie / w sklepie Golden Rose. Rzadko go używam, ale dalej ma odpowiednią konsystencję. Zawsze przyda się do wykonania jakiegoś zdobienia.



2#. Najnowszy - OPI, Samoan Sand
i Essie, Lapiz of luxury - Dostałam je w tym samym czasie. Trudno mi było określić, którego z nich pierwszego wyciągnęłam z koperty. Nie miały jeszcze swojej odsłony na blogu, a przynajmniej jej sobie nie przypominam. Jeszcze nie miałam ich na paznokciach, bo jakoś nie było okazji.




3#. Najdroższy - Orly, magnetyczny, Opposites Attract
- Wolę nawet nie myśleć ile za niego dałam, cena na pewno nie była mała. Niezależnie ile by kosztował musiałam go mieć ze względu na kolor. Dołączony magnes nie jest zbyt dobry, o wiele lepiej lakier radzi sobie przy użyciu innego magnesu. Po prostu wzorki na paznokciach wychodzą wtedy lepiej, ale jestem zadowolona, że trafił w moje ręce.




4#. Najtańszy - Miss Sporty, 320
- Ich lakiery są na prawdę tanie, a kolorów do wyboru mają całkiem sporo. Ten konkretny dostałam od Egotiste w którejś z przesyłek. Kiedyś bardzo byłam z nich zadowolona. Były też to pierwsze lakiery, które udało mi się zużyć do końca. 




5#. Tanie perełki - Essence, 01 It's purplicious i 13 Mrs and Mr Glitter - Tu przede wszystkim mam namyśli toppery z Essence. Są łatwo dostępne dla większości z nas, każda znajdzie dla siebie coś odpowiedniego i oczywiście są tanie.



6#. Najgorszy zakup - Orly, Prelude to kiss - Długo się zastanawiałam nad tym punktem. Ponieważ te lakiery, z których jestem niezadowolona często trafiają do kogoś innego lub po prostu znajdują dla siebie miejsce w koszu na śmieci. Ten lakier niestety jest niewypałem, gdyż wysycha strasznie wolno. Nie, nie przesadzam, bo nawet kilka dni po jego nałożeniu, mimo topów, tudzież innych udziwnień potrafi się odgnieść, a to chyba nie powinno mieć miejsca... Najśmieszniejsze jest to, że z innymi lakierami Orly nie miałam takiego problemu.



7#. Trzy ulubione - OPI, Pink Flamenco / Essie, Fancy Delancy / Eclair, CH01 - Chyba wiadomo już jaki jest mój ulubiony kolor na paznokciach. Essie się niestety kończy. Na szczęście ten z OPI jest prawie taki sam, choć trochę się różni. Eclair to lakier termiczny, który pod wpływem ciepła zmienia kolor na piękną bananową żółć, bardzo popularny wśród blogerek.

Macie w swoich kolekcjach któryś z tych lakierów ?
Buziaki, Szarona.

PS: Jeśli macie ochotę wykonać ten tag to zapraszam do zabawy.

42 komentarze:

  1. Topery od Essence bardzooo lubię. Mam też w swojej kolekcji i już wiele też zużyłam lakierów Miss Sporty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny tag :) z chęcią poczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. najnowsze piękne! :) Ale i toppery i miss sporty był podkradła :D
    Cieszę się ze zrobiłaś ten tag :*
    A ile ogólnie masz lakierów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 49? chyba tylu się doliczyłam to ja Cię przegoniłam, niewiele ale jednak :P

      Usuń
    2. ja też nie rozumie jak ktoś ma po 200/300 lakierów ba nawet po 100 :d staram sama się powstrzymywać, choć czasami trudno jak się zobaczy jakieś nowe serie i kolory :) ale staram się kupować takie które na prawdę się mi podobają :D
      Mało mało niestety :(
      Dodaję, dodaję na bieżąco, tylko czasami na tel jestem i wtedy może się zdarzyć że nie dodam... ale już nadrabiam - przepraszam :)

      Usuń
    3. eej no ja mam ponad 300 sztuk, to całkiem normalne... :D

      Usuń
    4. nie malowałam jeszcze wszystkimi, niektóre czekają już długo na swoją kolej... ;p ale co tydzień maluję innym! dawno mi się nie zdarzyło malować kilka razy tym samym :)

      Usuń
  4. Jeden z kategorii "tanie perełki" bym chciała mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pink Flamenco prezentuje się cudownie! Nad banankiem długo się zastanawiał, ale w końcu go sobie odpuściłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tez musze zrobic ten tag :D uwielbiam lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tej serii Miss Sporty też miałam kiedyś lakier, bardzo go lubiłam bo był miętowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojjj odgapię pomysł i wykonam ten tag ;) jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja go glownie uzywam do herbaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miss sporty miałam ;) ale reszta prawie w moim guście ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniali ulubieńcy! fenomenalny kolor tego O.P.I.! muszę go mieć!

    OdpowiedzUsuń
  12. haha nooo ja akurat wiem gdzie mniej wiecej jak beznadziejna wode mam to np w Lublinie bez dzbanka takiego ani rusz ;D powaznieee w wodzie nawet chlor czuc o.O jak na basenie xD

    OdpowiedzUsuń
  13. ja miałam u siebie tego najtanszego :)
    tag mi się spodobał moze niebawem zrobię u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja bardzo lubię lakiery z GR :)
    a ten Eclair zawsze mi się podobał, ale jeszcze nie trafił w moje ręce ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj widze okazała kolekcja :)

    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. ten stary rzeczywiście wygląda na stary xD a lakiery miss sporty są super! tanie i niezłe :3

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny TAG:) Ciekawa jestem jak ten OPI wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny post/tag, bardzo ciekawy. Również jestem posiadaczką lakierów z Miss Sporty i chwalę je sobie.

    OdpowiedzUsuń
  19. OOOO kochałabym ten termiczny, ten jasny z OPI i ten lila z Essie. I strasznie szkoda, że ten jasny z Orly tak długo schnie, bo jest ślicznyy!

    OdpowiedzUsuń
  20. Essiak ma śliczny kolor - uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chciałabym sobie kupić Eclair :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Te trzy ulubieńce mogłabym podkraść, są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. cudowne kolory :) takie właśnie lubie !

    http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny tag, może się wezmę kiedyś za niego :) Ja nigdy nie wydałam na lakier więcej niż 20 zł :D aż jestem ciekawa ile dałaś za tego Orlika ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. wiesz co, nie wylosowałam jeszcze nawet osoby która wybierze wzorek, jutro to zrobię także wtedy najwcześniej będzie, ale sama nie wiem jak wyjdzie bo w sobotę idę do szkoły.. w każdym razie postaram się jutro wylosować i może akurat ktoś mi w ten sam dzień wyśle ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Strasznie fajny ten magnetyczny Orly, pokazywałaś go gdzieś może? :>

    OdpowiedzUsuń
  27. Lapiz of luxury starsznie mi sie podoba :)
    też sie skusze na ten TAG :D

    OdpowiedzUsuń
  28. nic tylko pozazdrościć kolekcji!

    __________
    a u mnie?
    to co lubimy - klasyka w modzie;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Lakier essie z drugiego zdjęcia jest według mnie interesujacy, nie mogę sie doczekać aż pokażesz go na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Eclair, CH01 ma prześliczną buteleczkę<3

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten pierwszy lakier z Essie wygląda ślicznie :)) Pokazuj go szybko. :D
    Marzy mi się jakiś topper z Essence, ale zawsze są ważniejsze wydatki. :D
    To właśnie przez CIEBIE marzy mi się ten lakier, który zmienia kolor. :D Muszę poszukać, gdzie go można kupić :D

    No rozdanie było jakoś miesiąc temu ogłoszone.... :D Przegapiłaś. :D

    OdpowiedzUsuń
  32. też mam sporą kolekcję, ale nie aż taką! :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam kiedyś ten niebieski lakier z miss sporty, możliwe, że nadal gdzieś się wala, bo kolor mi nie podszedł jednak i użyłam go chyba tylko raz ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...