List od Maliny.

Wczoraj po bardzo niecierpliwym oczekiwaniu przyszedł wreszcie do mnie list od Maliny. 



Koperta muszę przyznać, że była dość niepozorna.


Gdy ją otworzyłam, znalazłam w niej same dobroci w postaci maseczek.


Wszystkie bardzo przypadły mi do gustu. 
Najbardziej jestem zadowolona z maseczki z Tołpy, bo bardzo chciałam ją wypróbować. Siarkową Moc już miałam KLIK i wiem, że będę zadowolona. Za to maseczka z Perfecty jest dla mnie zagadką. 
Na pewno dam znać jak się sprawdzą.   


Kartka z malowniczego Torunia zawisła na tablicy korkowej w otoczeniu innych różnych rzeczy.

Dziękuję kochana jeszcze raz za przesyłkę.
Pozdrawiam, Szarona.

18 komentarzy:

  1. A ja miałam kiedyś tą maskę z Perfecty, całkiem niezła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no ja mam na teraz, ale chciałabym się zaopatrzyć w następny na następny miesiąc ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałąm nic z siarkowej mocy :) fajne maseczki dostałaś

    OdpowiedzUsuń
  4. mm zazdroszczę Ci tego obiecanego szalika! ;)
    tołpa świetna firma, jednak na perfekcie się przejechałam kilka razy ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. To teraz czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się bardzo:) Może kiedyś będziesz w Toruniu i karteczka będzie też przypominała inne wrażenia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podejrzewam że niedługo zagoszczą w kolekcji ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. on bardzo dobrze kryje, tylko że ja nakładam go niewiele, bo nie potrzebuję więcej, ale moja koleżanka nakłada go więcej, bo ma spore problemy z cerą i świetnie to maskuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! No to tylko pozazdrościć! ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. i widzę Toruń, wysyłam pozdrowienia z tego miasta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. jaka miła niespodzianka to musiała byc :) świetne maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Żadnej z nich nie miałam, więc jestem ciekawa jak się będą sprawdzały :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Siarkowa moc to mój hit:) Świetna maseczka dla tłustej cery

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...