Kalimera Greece ! cz2

Nie wiem jak Ty, ale ja przy takich upałach, jakie są teraz w Polsce nie egzystuję. Trudno jest mi się zebrać do czegokolwiek, z człowieka leje się nawet w klimatyzowanych pomieszczeniach. Dziwne, bo w Grecji czułam się bardzo dobrze...
Przejdźmy do dalszego ciągu greckiej przygody. Pierwszą część możecie przeczytać TU.
Odwiedziłam cztery miejsca wycieczkowe i chyba najbardziej popularne turystycznie: Meteory, Olimp, Ateny i Skiathos.

METEORY
Pierwszą wycieczkę fakultatywną odbyliśmy do Meteor. Jest to masyw z piaskowca na równinie tesalskiej. Na czubkach skał umieszczone są prawosławne klasztory w których żyją mnisi. 





Zwiedziliśmy też środek takiego klasztoru. Kobiety musiały okryć ramiona i założyć długą spódnicę, za to mężczyźni spodnie zakrywające kolana.





OLIMP
Mimo, że wycieczka może wydawać się zbędna, widoki są naprawdę przepiękne. Wjechaliśmy autobusem na punkt widokowy. Nic więcej nie było nam potrzebne.




 Były też stare miasteczka, ale jednak jak dla mnie zbędne.



Nic przecież nie zastąpi takich widoków.







ATENY
Do Aten wyjechaliśmy o 23 poprzedniego dnia. W autobusie zostałam usadowiona na samym początku tuż za kierowcą, z czego cieszyłam się najbardziej. Ponieważ lubię mieć widok na ulicę podczas jazdy. Jednak przespałam prawię całą drogę i nawet nie miałam czego oglądać.
Nad ranem wjeżdżaliśmy do Aten od strony Pireusu.



Ateny łączą się z Pireusem i prawdopodobnie z innymi pobliskimi miastami bardzo płynnie. Tak samo jak Raszyn czy Piaseczno z Warszawą. Nawet nie wiemy kiedy już znajdziemy się w Atenach. Jedna wielka aglomeracja.


W Atenach zwiedziliśmy większą ilość znanych miejsc i zabytków, powiem szczerze, że nawet nie pamiętam tych wszystkich dziwnych nazw. Powinni dawać jakąś rozpiskę, by wiedzieć co się zwiedza.












Przede wszystkim trzeba pamiętać, żeby zabezpieczyć się przed słońcem, bo jest strasznie gorąco. Ja zapomniałam i do Polski wróciłam z poparzeniem słonecznym prosto ze słonecznych Aten.
Mimo, iż jestem zwolenniczką wielkich miast i stolic to nie podobało mi się, takie połączenie Lwowa z żółtymi taksówkami z Nowego Yorku. Uganianie się z czasem od jednego do drugiego zabytku.


SKIATHOS
Na początku musieliśmy dojechać do portu. Było strasznie dużo chętnych, bo tylko 150osób. Wszyscy zmieściliśmy się do dwóch dwupoziomowych autobusów, a następnie wsiedliśmy na statek. Z samego rana strasznie padało, co utrudniało zwiedzanie, jednak na szczęście się rozpogodziło.








 Wolny czas można było spożytkować na leżenie oraz kąpiele w morzu Egejskim.





Tu podobało mi się najbardziej, mimo niesatysfakcjonującej pogody i myślę o powrocie na tą wyspę.

Po Grecji zostały już tylko wspomnienia oraz mnóstwo zdjęć, które przedstawiłam Wam tylko w namiastce.
Buziaki, Szarona.

15 komentarzy:

  1. Piękne widoki, zachęcasz mnie do Grecji tymi wpisami ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach...cudne te zdjęcia...rozmarzyć się można :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, warto pozwiedzać :)
    ja zazdroszczę mojemu chrzestnemu.. on był w każdym kraju Europy.. czaisz to? w każdym.. ja tego nie ogarniam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne widoki ;) Też bym tak pozwiedzała ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się ^^ Kupiłam aparat w końcu i próbuję go oswoić, a raczej siebie z aparatem ;p

      Usuń
  5. Jak się gadało z bogami na Olimpie?
    Widoki z Aten genialne!

    OdpowiedzUsuń
  6. o co za piękne widoki! Zazdroszczę;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grecja <3 kocham ten piękny kraj! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, najbardziej zafascynował mnie ten klasztor gdzie musieliście okryć części ciała, niesamowite miejsce, bardzo lubię takie podróże i posty o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kurcze jak klimatycznie. podoba mi sie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. och, pięknie, pięknie!
    zazdroszczę!
    a w sumie to zapomniałam,że mozna tam jeździc, jakos z tym całym kryzysem u nich to człowiekowi się odechciało

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne zdjęcia ;) Marzy mi się wyjazd do grecji ;)

    + obserwujemy?

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Tu wszystko jest tak cholernie piękne i słodkie, że mogłabym całymi dniami kupować takie pierdoły! A w sklepach dostaję oczopląsu... :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne i niesamowite te meteory! Spodobały mi się tez te domki z pomarańczowymi dachami.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...