Za oknem robi się coraz cieplej, a ja zamiast myśleć o jakiś pożytecznych rzeczach zastanawiam się gdzie by tu się wybrać i coś pozwiedzać. Kilka dni temu oglądałam w sklepie walizki [Tak, staram się powoli realizować podpunkty w wishlisty - klik]. Jedna była wręcz idealna. Niestety za ciężka jak na bagaż podręczny [2,5kg], więc na razie jeszcze się z nią wstrzymam, może znajdę jakąś lżejszą... Przejdźmy jednak do dzisiejszego posta.
Ostatnio cały czas na moich paznokciach goszczą lakiery Ciate - wiadomo każdy nowy nabytek przecież trzeba spróbować. Na ramach bloga pokazywałam kilka postów temu szarość - Pillow fight. Wszystkie kolory jakie wypróbowałam miały pełne krycie po dwóch warstwach. Nawet te jaśniejsze, pastelowe, co jest zdecydowanie na plus. Nie chcę myśleć ile razy naszarpałam się, by nie było widać wolnego brzegu paznokci... w tym wypadku nie trzeba się o to martwić.
Internet mówi, że kolor jest bardzo podobny do lakieru z Kiko, 319 i muszę przyznać mu rację. Kiko otworzyli nie tylko w Warszawie, ale też we Wrocławiu i chyba Poznaniu. Dla pozostałych jest strona internetowa, od razu dostęp jest zdecydowanie łatwiejszy niż do lakierów Ciate.
Co myślicie o takim kolorze na paznokciach ?
Buziaki, Szarona.
Piękny ma kolorek;)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolorki. Jeszcze żadnego ciate nie miałam i cierpliwie czekam, aż się Kiko otworzy w Krakowie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor !
OdpowiedzUsuńFajne pazurki a kolorek b.ładny :]
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! :) W butelce, przynajmniej na zdjęciach, wygląda na lekko perłowy, a na paznokciach już nie, więc jak to jest? :) Niebawem w Poznaniu otworzy się Kiko, więc na pewno tam zajrzę. :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie i kolor piękny :)
OdpowiedzUsuńCudny kolor, brak mi takiego w kolekcji :D Chciałabym w końcu mieć jakiś lakier Ciate :D
OdpowiedzUsuńTakiego szukam ;D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się solo, ale osobiście bym go czymś ożywiła :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor! ale pazurki też masz boskie:)
OdpowiedzUsuńFajny kolor. Ale kształt pazurkówpodoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie! ile bym dała, żeby mieć takie !
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na Twoich pazurkach! ale dla mnie trochę nudno, dodałabym jakieś kolorowe stemple :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam takiego odcienia na paznokciach, a muszę przyznać, że prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie kolorki na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, rzadko maluję paznokcie , ale od czasu do czasu, chciałabym takim lakierem pomalować. Serdeczności:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, jak dawno już nie miałam nude na pazurkach :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi kolorami, nigdy mi do niczego nie pasują...
OdpowiedzUsuńJuz nigdy nie bd miec takich paznokci :D Teraz przy małej ścięte na króciutko ;)
OdpowiedzUsuńFajny i ciekawy kolor, ale jak dla mnie samodzielnie za blado wygląda. Musiałabym go wzbogacić na kilku paznokciach brokatem, cekinami czy czymś. Jako bazowy byłby fajny :)
OdpowiedzUsuńKolor jest genialny :)
OdpowiedzUsuńKiko jest we Wrocławiu, a ja o tym nie wiem?! :D Aż muszę poszukać informacji, gdzie jest ich sklep :)
OdpowiedzUsuńA kolor lakieru jest ładny, choć nie w moim stylu. Sama wolę czerwienie lub pastelowe odcienie niebieskiego czy też zieleni na swych paznokciach :)
Uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - rewelacja! Chociaż spojrzałam na ten drugi kolor i doszłam do wniosku, że jednak Pillow fight podoba mi się ciut bardziej, bo jest taki... mniej typowy :)
OdpowiedzUsuń