[Podsumowanie] TAG: Jesienne umilacze.

Trzy tygodnie z kolejną akcją Maliny właśnie dobiegły końca. 

 

 

Celem tagu było:

- poczuć się jak w raju, dając sobie chwilę relaksu w długie jesienne wieczory,
- zadbanie o swoje ciało bez wyrzutów sumienia,
- poprawienie kondycji swojego ciała,
- znalezienie kosmetyku odpowiedniego dla siebie,
- uśmiech dla Twoich bliskich.

Niestety z braku czasu nie wszystko poszło po mojej myśli, ale i tak nie jest najgorzej. Udało mi się zrobić 8 recenzji "Jesiennych umilaczy" :

1. Palmolive, Naturals, Shower Milk, Refreshing with Orange Blossom. KLIK

2. Luksja Choco, Płyn do kąpieli, Czekolada z pomarańczą. KLIK

3. The Body Shop, Papaya body butter. KLIK

4. Ziaja, Masło Pomarańczowe Energia Pomarańczy, Kremowe mydło pod prysznic. KLIK

5. Palmolive, Aromatherapy, Absolute Relax Shower Gel. KLIK

6. Radox, Relax, żel pod prysznic o zapachu lawendy i lili wodnej. KLIK

7. Dairy Fun, Fizzing Bath, pomarańcza. KLIK

8. Alterra, olejek pielęgnacyjny, Granat i Awokado. KLIK

 

Z pośród nich miałam wybrać 4 zapachowe hity, niestety udało mi się znaleźć tylko dwa:

* płyn lub żel do kąpieli: Luksja Choco, Płyn do kąpieli, Czekolada z pomarańczą. KLIK
* peeling lub scrub: niestety nie znalazłam umilacza.
* kosmetyk do smarowania ciała (balsam, masło, olejki itp.):  The Body Shop, Papaya body butter. KLIK
* aromatyczne mydełko, kulę lub sól do kąpieli: niestety nie znalazłam umilacza.

Pozdrawiam, Szarona.